W trakcie IV Pomorskiego Kongresu Transportu Intermodalnego pochylono się nad pozycją polskiego rynku intermodalnego w Europie. Nasz kraj zajmuje drugie miejsce na kontynencie w przewozach kolejowych i pierwsze w transporcie drogowym. Największym problemem zdaje się być kwestia konteneryzacji.
Podczas debaty na temat potencjału intermodalu w Polsce, Alicja Kozłowska – dyrektor Departamentu Regulacji Rynku w Urzędzie Transportu Kolejowego przedstawiła statystyki intermodalu w Polsce. Jeśli chodzi o transport kolejowy, Polska aktualnie zajmuje drugie miejsce w Europie w wolumenie w miliardach tonokilometrów.
– Pierwszym krajem są Niemcy, drugim Polska, a dalej – dużo dalej – inne kraje. To wybrzmiało, bo jeszcze wozimy dużo węgla. Co prawda, przez ostatnie 10 lat konsumpcja w Polsce spadła o 50 procent, niemniej jednak wolumen nadal jest bardzo duży – wskazała Kozłowska.
Liderzy z miejscami do poprawy
Przedstawicielka UTK dalej wskazała na drugą kolumnę transportową, tj. transport drogowy. W tym przypadku Polska zajmuje pierwsze miejsce w Europie. Na doskonały wynik wpływają dane polskich przewoźników zarejestrowanych nad Wisłą, którzy wykonują przewozy w całej Europie.
Polska również awansowała w pracy przewozowej w przewozach intermodalnych. Aktualnie zajmujemy trzecie miejsce w Europie za plecami liderujących Niemiec i drugiej Francji.
Co jednak ciekawe, w kontekście do przewozów w Unii Europejskiej, w Polsce bardzo mało popularna jest konteneryzacja W przypadku polskich przewoźników drogowych, udział kontenerów w realizacji przewozów wynosi zaledwie jeden procent.
Dalej Alicja Kozłowska przedstawiła dane z rynku kolejowego, na którym widać niewielki spadek w zakresie masy. Obecnie wozimy w kontenerach wszystko, jednak odnotowujemy spadek w miliardach pociągokilometrów. Wzrost widać natomiast w zakresie liczby przewiezionych jednostek intermodalnych – poprawa o prawie dwa procent w I półroczu 2025 roku względem tego samego okresu w 2024 roku. Wzrost o ponad 3 procent odnotowano również w tym samym okresie, jeśli chodzi o TEU.
– Jest optymizm. Jest wzrost przewozów intermodalnych na kolei. Jest zainteresowanie przewoźników. Ponad 30 procent przewoźników wozi intermodal, nowe podmioty występują o licencję – podsumowała dyrektor w Urzędzie Transportu Kolejowego.
Duzi gracze biorą większość
Statystyki zaprezentowane przez Alicję Kozłowską wskazują również, że jeśli chodzi o przewoźników kolejowych, zdecydowaną większość wszystkich przewozów zajmuje trzech największych graczy na rynku: PCC Intermodal, PKP Cargo oraz DB Cargo Polska.
Jeśli natomiast chodzi o trendy, najwięcej wozimy kontenerów 20 i 40-stopniwoych, jednakże jest również widoczny wzrost naczep i przyczep samochodowych, które stanowią aktualnie ponad pięć procent rynku.
– To przyszłość, ponieważ mało wozimy kontenerów, ale dużo jest naczep i całych składów – stwierdziła.